To był dobry rok
Kończący się rok zaczynaliśmy w niezłym nastroju: gospodarka po okresie stagnacji wyraźnie przyspieszała. Przewidywane przez rząd na 2004 rok tempo jej rozwoju (5 proc.) nie budziło większych zastrzeżeń ekonomistów, choć sami byli na ogół ostrożniejsi i zakładali, że wyniesie nieco ponad 4 proc. Dziś widać, że najbliższe rzeczywistości były przewidywania optymistów, wśród nich - obecnego ministra finansów (patrz wykres).
Mimo to wydarzenia gospodarcze w 2004 roku zaskoczyły analityków - zarówno rządowych, jak i tych z banków oraz instytutów badawczych. Niemal wszyscy oczekiwali, że w 2004 popyt krajowy zastąpi eksport w roli "motoru" rozwoju....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta