MAE: ropa stanieje
Światowe ceny ropy zmaleją w 2005 r., po zwyżce o 32 proc. w tym roku, chyba że doszłoby do wielkich wstrząsów politycznych - stwierdził główny ekonomista MAE Fatih Birol w wywiadzie dla Reutera. Ocenia, że wzrost łącznego popytu będzie mniejszy niż w tym roku, poprawi się podaż, a jeśli nie będzie znaczącego wydarzenia geopolitycznego, to ceny zejdą do bardziej umiarkowanego poziomu. Opracowanie MFW i MAE dotyczące oddziaływania drogiej ropy na gospodarkę wykazało, że cena ponad 40 USD zmniejszyła wzrost w krajach OECD o 0,4 pkt proc. Większy był jej wpływ w państwach rozwijających się - kraje Afryki straciły 1,6, a Indie 1 pkt proc. Spadek na świecie wyniósłby 0,5 pkt.
NA PODST. AGENCJI OPRAC. P.R.