Ropa i dolar niepokoją
Gerhard Schröder uznał na łamach "Handelsblatt" za niepokojące duże wahania cen ropy i słabego dolara. Niezbędne do ustabilizowania kursów walutowych jest skorygowanie światowej nierównowagi gospodarczej, której źródło nie znajduje się w Europie (aluzja do gigantycznego deficytu w USA). Chwiejne ceny ropy nie wynikają tylko ze wzrostu popytu, lecz także ze zmasowanej spekulacji. Większa przejrzystość na rynku, zwłaszcza dotycząca popytu Indii i Chin, ograniczyłaby spekulację. Z kolei Silvio Berlusconi uznał na konferencji podsumowującej rok, że rekordowy kurs euro do dolara jest bardzo niepokojący dla włoskiego eksportu, ale także dla USA. Premier wykluczył nowelizację budżetu w celu zmniejszenia deficytu w 2005 r.
NA PODST. AGENCJI OPRAC. P.R.