Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Humanitaryzm na pokaz

08 stycznia 2005 | Książki | KM
źródło: Nieznane

JULI ZEH, PISARKA NIEMIECKA Humanitaryzm na pokaz (c) RAFAŁ GUZ Rz: Jeden z bohaterów pani powieści "Orły i anioły", niejaki Ross, twierdzi, że rozszerzenie Unii Europejskiej i stworzenie nowych stref wolnego handlu najwięcej korzyści przyniosło handlarzom narkotyków. Czy ta powieściowa postać wyraża pani pogląd w tej sprawie?

JULI ZEH:

Ross mówi jeszcze mocniej: że najważniejsze powody, dla których dokonano zjednoczenia Europy, wiążą się bezpośrednio z handlem narkotykami i innymi działaniami przestępczymi. Oczywiście, "Orły i anioły" to fikcja literacka, a fikcji przynależna jest przesada. Niemniej jednak kontynuuję w tej powieści wątek bałkański, a w wojnie na Bałkanach, o czym piszę wprost w książce "Cisza jest dźwiękiem", świat mafijny odegrał wybitną rolę, nie mniejszą niż politycy. Zależało mi na tym, by pokazać, że i działania pozytywne, o najlepszych nawet intencjach, wywołują zło. Wtworzeniu Unii Europejskiej, a następnie jej rozszerzeniu, zainteresowani byli nie tylko ludzie szlachetni, ale i ci, którzy myśleli wyłącznie o swoich brudnych, za to przynoszących kolosalne zyski, interesach.

Politykom - niejako z założenia - skłonni jesteśmy przypisywać to, co najgorsze, ale wtym wypadku przydałyby się jednak jakieś wyraźne ślady i dowody.

To, że szlaki handlu narkotykami wiodą ze Wschodu na Zachód, nie jest żadną tajemnicą....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3426

Spis treści

Ekonomia

20 mln zł zysku giełdy
Alitalia głodzi
Alka do wzięcia
Barometr Rzeczpospolitej
Boryszew kupił Impexmetal
Brakuje groszy w kasach
Będzie drewno dla Ikei
Chińskie obawy, dolarowe nadzieje
Diagnoza, a potem kontrola
Dla amatorów mocnych wrażeń
Dobre wyniki BP
Dolar ostro w górę
Droga do euro
Dwory: kontrakt ze Slovnaft
Firmy muszą wydać do 20 miliardów euro
Fortis Bank: Bujak prezesem
Gollent i Goliat
Grudzień w AF KLM
Jak na huśtawce
Klienci nie stracą
Komentarz giełdowy
Kupować firmy, budować fabryki
Mamy trzech, może być sześciu
Mniejsze zyski M&S
Możliwe spadki w Warszawie
Najważniejsze: wyróżnić się
Niemcy: mało zamówień
Niezły koks
Niskie ceny zboża i mięsa
Nowy prezes Poligrafii
OPEC: mogą być cięcia
Obniżka w SN Brussels
Odwołania nie będzie
Oświadczenie Eniro Polska
PKN podnosi ceny
PKO BP: rekord w kredytach
Pakt do reformy
Pieniądze dla polskich stoczni
Pierwszy raz na minusie
Plany PSA
Plast-Box buduje na Ukrainie
Pomóżcie Azji
Ponad 30 debiutów
Praca dla cudzoziemców
Pracownicy bronią firmy
Premia dla pierwszego
Prezesi dbają o własne interesy
Promocja w British Airways
Reklama i zdrowy rozsądek
Rewolucji nie będzie
Rynek jest, ale w teorii
SM Łowicz w Toruniu
SPÓŁKI GIEŁDOWE
Spłata zadłużenia Polski
To nie jest bonanza
UMTS z przerwą
USA: bezrobocie w 2004 r.
W reklamie też obowiązują zasady
W reklamie też obowiązują zasady
Wolny dostęp do rynku
Wstępne wyniki Crowleya
Z Malezji do Polski
Z transportu do funduszu
Złoża Jukosu dla Indii
Zamów abonament