Szukam i nabijam sobie guzy
PIOTR DEJMEK: Rzeczywiście jestem jak ta krowa z porzekadła: nie zmieniłem poglądów. Jestem zdeterminowany, by przeprowadzić zapowiadane zmiany, choć - przyznaję - nie byłem świadom niektórych uwarunkowań i oporu materii.
O jakiej materii pan mówi?Nie widzę możliwości, by tematyka związana z tzw. wysoką kulturą była obecna w Jedynce w dotychczasowym kształcie. Bajać o tym, że świat się zmienia, chyba nie muszę? Zmiany wymagają więc też formy publicystyki kulturalnej. Nawet o najbardziej wyrafinowanych sprawach nie możemy mówić hermetycznym, pseudointelektualnym językiem. Musimy być komunikatywni.
Zaprzeczał pan, że kultura zostanie wypchnięta z Jedynki do kanału tematycznego, który miał ruszyć w styczniu. Tymczasem kanał Kultura jeszcze nie ruszył...... a kultura jest już wypchnięta, tak? Zniknięcie pewnych tytułów nie oznacza, że znika z anteny problematyka. Nie rozumiem hałasu wokół "Pegaza" i "Dobrych książek".
Teraz chyba pan prowokuje. Przecież to pana słowa, że o randze tematyki...Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta