Trzeba wiedzieć, do kiedy się pracuje
Jestem etatowym ochroniarzem. Pracodawca skierował mnie do pilnowania obiektów jednego ze swoich kontrahentów, firmy Y. Przez trzy lata z rzędu pracodawca wygrywał przetargi na ochronę w firmie Y, ostatni jednak przegrał. Przez cały ten czas pracowałem na podstawie jednej umowy o pracę na czas określony, której termin końcowy oznaczono "na czas trwania kontraktu z przedsiębiorstwem Y". Przegrana przetargu oznaczała więc dla mnie zakończenie zatrudnienia. Czy wolno tak angażować pracowników? - pyta czytelnik DOBREJ FIRMY.
DOPÓKI TRWA KONTRAKTO atrakcyjności umów na czas określony nie trzeba przekonywać...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta