Rada wierzycieli to nie fasada
W publikowanych w prasie ocenach nowego prawa upadłościowego i naprawczego, po kilkunastu miesiącach jego obowiązywania, pojawia się pogląd, iż regulacja ta wbrew zapowiedziom właściwie nie dała wierzycielom zbyt wielu uprawnień, a organ przewidziany do ich reprezentacji - rada wierzycieli - jest w istocie instytucją fasadową, całkowicie uzależnioną od syndyka i sędziego komisarza. Takie przekonanie wyraził mec. Michał Tomczak ("Rz" z 24 lutego br. " Jak spacyfikować radę wierzycieli "). Uważa, iż rada wierzycieli, jeżeli w ogóle zostanie w postępowaniu upadłościowym powołana (a nie musi, jeśli sędzia komisarz sobie tego nie życzy), to w zasadzie żadnych faktycznych uprawnień nie ma. Jest organem fasadowym, całkowicie zależnym od...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta