Żemek: nie popełniłem przestępstwa
Nie jestem święty, mogłem popełnić błędy, ale z perspektywy lat widzę, że zachowałem wiele rozsądku - przekonywał wczoraj sąd w ostatnim słowie Grzegorz Żemek. Zapewnił, że nie popełnił żadnych przestępstw i poprosił o uniewinnienie w kwestii głównego zarzutu - przywłaszczenia mienia. Zarzut nielegalnego i nieudokumentowanego działania Żemek nazwał śmiesznym, bo według niego polskie władze z góry wiedziały, że wykup długu przez FOZZ będzie w świetle prawa międzynarodowego niedozwolony. Dziś Żemek najprawdopodobniej zakończy swe wystąpienie.
J.O.