Nadzieja w usługach
Polska może wyrosnąć na znaczącego dostawcę usług przemysłowych, rolniczych, logistycznych, finansowych, informatycznych i edukacyjnych w Europie. Jestem przekonany, że możemy to osiągnąć szybciej i na dłużej niż w działalności typowo wytwórczej.
Mamy do tego odpowiednie zasoby pracy, sprzyja nam położenie geograficzne. Tę tendencję potwierdzają inwestycje, rodzime i zagraniczne. Nie bez powodu jest to również oś rysującego się ostrego sporu wewnątrz Unii Europejskiej. Naszą konkurencyjność uważa się za zagrożenie - ale nie ma w pełni wspólnego rynku bez swobodnego obrotu usługami i otwarcia rynków pracy.
Mamy dziś w tej dziedzinie przewagę konkurencyjną. I można ją utrzymać nawet przy wzroście płac, bo możliwości postępu technicznego są tu większe niż w przemyśle. Oczywiście wymaga to inwestycji w edukację i tworzenie nowych technologii, zwiększających wydajność pracy. Na to bardziej warto wydawać polskie i europejskie pieniądze niż na próby pobudzenia wzrostu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta