Cichy lot
Cluster balooning jest spełnieniem dziecięcego marzenia: chwycić w ręce balonik i pofrunąć z nim wysoko w powietrze. Jak Kubuś Puchatek, który z balonikiem w łapce doleciał do dziupli z miodem. Albo Tytus de Zoo, który w XIV księdze komiksu o Tytusie, Romku i A'Tomku za pomocą balonów z helem dofrunął aż do Afryki. Pilot zakłada paralotniarską uprząż, do uprzęży na długich linkach przypina kilkadziesiąt baloników wypełnionych helem - i leci. Przesuwa się w tę stronę, w którą wieje wiatr. Żeby się wznieść - tak jak w prawdziwych balonach - zrzuca balast w woreczkach. Żeby zbliżyć się do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta