Wielkie plany małej Panamy
Pierwszy był dyktatorem wojskowym (1968-1981), drugi jest demokratycznie wybranym prezydentem. Obaj przejdą do historii kanału. Inwestycja, której projekt zaprezentował Martin Torrijos, pochłonie od pięciu do ośmiu miliardów dolarów i z tego powodu ma wielu przeciwników. Panamczycy obawiają się, że ich mały (trzy miliony mieszkańców) kraj zadłuży się na lata, a w dodatku ucierpi środowisko.
Zwolennicy rozbudowy mówią, że zwiększenie przepustowości szlaku łączącego Pacyfik z Atlantykiem to nie ekstrawagancja, ale konieczność. Przez kanał nie mogą dziś przepływać postpanamaksy, które zdominują handel morski. Chodzi o jednostki zdolne...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta