Droga do Sierpnia
25 czerwca 1976 roku robotnicy masowo zaprotestowali przeciwko zapowiedzianej poprzedniego dnia wygórowanej podwyżce cen żywności. Tego samego wieczoru premier wystąpił w telewizji i odwołał podwyżkę. Można by powiedzieć: zadziałał przewidziany w demokracji mechanizm. Rząd przedstawił społeczeństwu do konsultacji projekt regulacji cen. Robotnicy odrzekli, że nie życzą sobie podwyżek. Rząd zastosował się do ich woli. Dziś pytanie, jutro odpowiedź - i decyzja. Krótka piłka, jak mówi młodzież. A raczej krótkie spięcie, bo głos ludu zabrzmiał gniewniej i gwałtowniej, niż władza się spodziewała.
Było jednak inaczej. W PRL była nie demokracja, lecz demokracja socjalistyczna. Zgodnie z zasadą, jaką odkrył Jacek Fedorowicz, dodanie przymiotnika "socjalistyczny (-a, -e)" sprawiało, że ozdobiony termin nabierał przeciwstawnego znaczenia. Konsultacje społeczne, o które szło rządowi, miały polegać na poparciu podwyżek przez aktyw partyjny....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta