Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zwykła zbrodnia w zwykłym mieście

05 lipca 2006 | Publicystyka, Opinie | JT
źródło: Nieznane

Jak w ogóle mogło dojść do pogromu kieleckiego? Zwykła zbrodnia w zwykłym mieście Istniała wówczas w kraju niepisana umowa społeczna, która pozwalała zawiesić normę "nie zabijaj" w odniesieniu do Żydów

Charakterystycznym aspektem mordów na Żydach tego dnia była, trudno to inaczej nazwać, normalność popełnianych zbrodni. Poczynając choćby od tego, że wielotysięczny tłum aktywny w pierwszej fazie napaści składał się z ludzi najrozmaitszego autoramentu - kobiet, mężczyzn, dzieci, cywilów i mundurowych. Młoda dziewczyna na schodach budynku przy ul. Planty 7, żona odciągająca małżonka mordującego żydowską ofiarę, harcerze - pełen przekrój społeczny obywateli Kielc. Witold Kula oceniał, że jedna czwarta mieszkańców miasta brała udział w pogromie.

MY ICH SAMI ZROBIMY

Pogrom kielecki zastał Reginę Fisz z małym dzieckiem w mieszkaniu przy ul. Leonarda 15 w towarzystwie Abrama Moszkowicza, który tego dnia przyszedł z wizytą. Kilka osób zjawiło się pod drzwiami. Jedna z nich, ubrana w mundur wojskowy, na pytanie "kto tam?" odpowiedziała "żołnierz" albo "milicjant".

Czterej panowie, którzy stawili się tego popołudnia na Leonarda 15, byli sobie obcy. Jedynie kapral milicji Mazur i piekarz Kazimierz Nowakowski, który miał sklep naprzeciwko komendy, znali się trochę z widzenia. Przechodząc przez pl....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3881

Spis treści

Ekonomia

Akcyza na samochody musi odejść
Awisma i sporne podatki
BPH rozwija współpracę z Kolporterem
Biedne województwa ruszyły w pościg
Bliskie porozumienie Gazpromu z Iranem
CNPC rozmawia z Rosnieftem
Cena o 12 procent wyższa od rynkowej
Continental kupił dział Motoroli
Cytat dnia
Czas na fiński pragmatyzm
Czy warto wzorować się na Szwedach
Dajcie nam obiecany offset
Droższe opony w Europie
EADS nadrobi zaległości
Fiat naraził się Maorysom
Firma wraca do łask
Firmy transportowe krytykują przepisy
Fundusze akcji odrabiają straty
Gospodarka w kraju i na świecie
Irlandia wyłamuje się z unijnych regulacji
Jak radzić sobie z inflacją w globalnej gospodarce
Jeden chętny na częstotliwości
Kara dla TP SA była zasłużona
Kara za skład biopaliw
Komentarz giełdowy
Lobbing w sprawie taniego prądu
Lodowe natchnienie z Włoch i Francji
Losy podwyżki rozstrzygnie sąd
Microsoft bliżej kary
Możliwe zwyżki na rynku metali
Multimedia zarzucają TP SA nierzetelność
Neostrada bez telefonu
Niższa prognoza, niższy kurs
Nowi ludzie i nowe spory w LOT
Nowy szef Centralwings
Orzechowe spółki jednoczą siły
PCO: noktowizory z nowej fabryki
PUTIN SZANTAŻUJE WTO
Premier sam dopilnuje reformy
Prezes może być bogatszy
Profesor odchodzi
Przejmuj lub licz się z przejęciem
RZĄD WYCOFAŁ SIĘ ZE ZMIAN
Rozpędzony chiński smok
Rynek w równowadze
SPÓŁKI GIEŁDOWE
Sesja bez Amerykanów
Stabilny złoty i obligacje
Trzeci dzień blisko poziomu 2900 pkt
Tylko duży powinien ryzykować
Wartość przejęć będzie rekordowa
Wielkie dzielenie wielkich kosztów
Więcej aut Suzuki z Węgier
Więcej konkurencji
Wschód zaczął odrabiać straty
Wydarzenia dnia
WĘGRZY PÓŹNIEJ DO EURO
Zarząd gotowy do rozmów o miejscach pracy
Zdobywali kontrakty dzięki łapówkom
Zmiany w zarządzie Signal Iduna
Zysk NBP niższy niż przed rokiem
Zamów abonament