Akta Lesiaka wrócą do sądu
Na początku przyszłego tygodnia do sądu trafi 30 odtajnionych tomów prokuratorskich akt sprawy pułkownika Jana Lesiaka. Niejawne pozostaną te fragmenty, na których ABW zachowała klauzulę tajności. W aktach dotyczących inwigilacji prawicy są m.in. stenogramy posiedzeń rządu, protokoły przesłuchań świadków - w tym Jerzego Koniecznego, Andrzeja Milczanowskiego i samego Lesiaka, oraz włączone do sprawy materiały z innych postępowań. Wśród nich m.in. sprawa fałszywej lojalki Jarosława Kaczyńskiego, porwania córki wicemarszałka Andrzeja Kerna, skandalistki Anastazji Potockiej, ujawnienia instrukcji 0015 i zrywania plakatów przez UOP.
a.m.