Nasza pierwsza szabla
14 października 2006 | Polski oręż | JK
Nasza pierwsza szabla W dziejach polskiej wojskowości on był najlepszy. I tylko przy jego nazwisku nie zawaham się napisać - geniusz. Nic z wojskowego zawodu nie było mu obce: wszystkie sztuki i sztuczki miał w małym palcu, a forteli pod dostatkiem. Nie oznacza to całkowitej doskonałości, albowiem zaliczył przynajmniej jedną wpadkę. Wpadki jednak mieli (i to jakie!) genialny Hannibal, wielki Cezar, że już nie wspomnę o niejakim Napoleonie Bonapartem.
Janowi III zdarzyło się to tuż po wiktorii wiedeńskiej, w pierwszej bitwie pod Parkanami, gdy przesadnie odprężone wojsko haniebnie opuściło go w potrzebie. Gdyby nie...
Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta