Nie wystarczy się wyprowadzić, żeby nie płacić czynszu
Przekonała się o tym Grażyna S., która nie dopełniła tych formalności. Kilka lat temu wynajęła dwupokojowe mieszkanie w Warszawie. Umowę zawarła na trzy lata. Po półtora roku właścicielka powiedziała jej, że na wiosnę zamierza sprzedać mieszkanie. Było to na rękę Grażynie S. W styczniu 2001 r. wyprowadziła się, a dzień później właścicielka zażądała faksem rozliczenia zaległych opłat (m.in. rachunki telefoniczne) i czynszu za styczeń (wszystkie te roszczenia rozliczono w innym procesie).
Odszkodowanie za utracone komornePo kilku miesiącach właścicielka wystąpiła z nowym pozwem o odszkodowanie za utracony czynsz od stycznia do końca umowy. Jako podstawę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta