Bezczelnie bezcielesny, bezczeszcząco czysty
Jak każdy, kto pod koniec lat 70. przepisał odręcznie pożyczony na jedną noc, wydany na emigracji, zbiorek tego zakazanego wówczas i prześladowanego poety, a potem, w czasie ferii, przepisał rękopis na pożyczonej od kolegi maszynie, waląc dwoma palcami niezdarnie w klawiaturę.
Sprawiedliwości stało się zadość, bowiem opasłe - liczące pięć i pół setki stron - tomisko ukazało się w tyleż prestiżowej, co ekskluzywnej Bibliotece Poetyckiej Wydawnictwa a5 pod redakcją Ryszarda Krynickiego, również poety, również w tamtych czasach zakazanego, prześladowanego i wydawanego wyłącznie bez państwowego debitu. Na okładce książki widnieje fotografia przedstawiająca poetę w Wenecji, stojącego na Piazzetta, między Libreria Marciana a Pałacem Dożów, tyłem do Adriatyku, na którego falach kołyszą się czarne gondole. Zdjęcie jest amatorskie, zostało wykonane na tyle nieszczęśliwie, że głowa poety...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta