Nowi na listach, czyli sposób na wygraną
W niewielkiej podlubelskiej Konopnicy w rejestrze wyborców przybyło w ten sposób 400 nazwisk. Wszystkie wpisał wójt gminy Hieronim Gołofit (bezpartyjny). Przyznaje, że nie sprawdzał dokładnie, czy ci ludzie są związani z gminą.
- Nie czuł pan, że to machinacja wyborcza?
- Jak nie czuł! Jak ktoś się dopisuje do rejestru, to chyba po to, żeby zagłosować - mówi Hieronim Gołofit. - To nie pierwszy raz. Co roku przed wyborami się dopisują, tylko nie w takiej ilości jak teraz. Jak takie prawo jest, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta