Po dziecko do Indii
-Jest mi zupełnie obojętne, jaki kolor skóry ma moje dziecko - mówi Wendy Duncan.
Nie trzeba jednak jechać aż do Indii. Dzieci innej rasy oferują bezpłodnym parom także hiszpańskie kliniki. Tamtejsze prawo zezwala na udostępnianie przyszłym rodzicom informacji o tym, kto jest dawcą komórki jajowej, która ma zostać wykorzystana do zapłodnienia. Zabiegi są jednak kosztowne. Dlatego coraz więcej osób z Zachodu decyduje się na wyjazd do Indii. Eksperci szacują, że "turystyka reprodukcyjna" może przynosić Indiom nawet trzy miliardy dolarów rocznie.
lor Czytaj także- Kolorowe dzieci białych rodziców