![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Mistrz kryminału zarażony Afryką
Mistrz kryminału zarażony Afryką
Wolałby pan rozmawiać o własnej twórczości czy o Afryce?
Henning Mankell: Wszyscy pytają o moje książki, ja zaś żałuję, że mało kto ma ochotę dowiedzieć się czegoś o problemach nękających Afrykę. Jest fascynującym miejscem, zawsze mnie pociągała, choć gdy jako początkujący pisarz szukałem tematu, który pozwoliłby mi przedstawić wydarzenia z innej, nieeuropejskiej perspektywy, mogłem równie dobrze trafić do Azji czy Ameryki Południowej. Zadecydował przypadek, dla mnie bardzo szczęśliwy – traktuję Afrykę jako swego rodzaju konto oszczędnościowe, na którym zbierają mi się historie. Być może kiedyś je wykorzystam.
Już teraz pan do nich sięga: siedem książek z Afryką w tle, od tytułów dla dzieci po kryminał "Biała lwica". Tę powieść o planowanym zabójstwie Nelsona Mandeli, którą napisał pan w 1993, polscy czytelnicy poznali 12 lat...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
