Niebezpieczne podróże wcześniaków
Ponad dwie godziny lekarze ze Szpitala Praskiego szukali miejsca dla kobiety, którą przywiozła karetka, gdy zaczęła rodzić w 30. tygodniu ciąży. Dramatyczną walkę stoczyli też, aby umieścić na specjalistycznym oddziale pacjentkę i jej dziecko, które przyszło na świat w 25. tygodniu. Maleństwo ważyło zaledwie 700g.
Praski nie ma ani sprzętu, ani warunków do opieki nad takimi wcześniakami. W placówce brakuje nawet aparatu do badań USG maleństw. - Dzwoniliśmy do ośmiu warszawskich porodówek, które zajmują się takimi przypadkami. We wszystkich usłyszeliśmy to samo: nie możemy pomóc, brakuje miejsc - mówi ordynator oddziału noworodkowego dr Maria Mazurska.
Matek i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta