Zagłębie Sosnowiec zdegradowane, ale gra
Zagłębie Sosnowiec zdegradowane, ale gra
Mechanizm korupcyjny w Zagłębiu był prosty. Kierownik drużyny po konsultacjach z zawodnikami szedł do trenera i wspólnie decydowali, czy w tym meczu opłaca im się przekupić sędziego lub obserwatora. Trener wyrażał zgodę i odsyłał kierownika do rady drużyny, która organizowała zbiórkę pieniędzy od wszystkich piłkarzy.
Udział w korupcji brało 17 osób. Czasami omijało się sędziego i kupowało mecze bezpośrednio u przeciwników. Wydział Dyscypliny PZPN o tym, co działo się w Zagłębiu Sosnowiec, wiedział już tydzień temu, jednak wtedy klub wystąpił z propozycją samoukarania i termin ostatecznej decyzji trzeba było przełożyć.
Krzysztof Szatan, nowy właściciel Zagłębia, nie godził się na degradację. Proponował pozbawienie klubu licencji na grę w pierwszej lidze z warunkowym zawieszeniem na trzy lata, karę pieniężną w wysokości 70 tysięcy złotych i odjęcie ośmiu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta