W polskiej gospodarce bardzo dobrze się dzieje, a pensje rosną coraz szybciej. Na rynku pracy rządzi teraz pracownik, a nie pracodawca. Oczywiście Polacy bardziej się zadłużają, ale dzięki wyższym wynagrodzeniom łatwiej spłacają swoje zobowiązania.
Nie znaczy to jednak, że firmy windykacyjne nie mają pracy. Mamy mnóstwo wierzytelności do odzyskania. Liczymy też, że na nasz rynek śmielej niż dotychczas będą wchodzić takie przedsiębiorstwa, jak gazownie, elektrownie czy firmy wywożące śmieci. Zaczniemy także wykorzystywać w sposób rynkowy nasze potężne bazy danych o klientach.
Dlatego myślę, że firmy windykacyjne nadal będą się rozwijać, chociaż może nie tak dynamicznie jak dotychczas. ?