![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Wyższy Urząd Górniczy powinien być niezależny
Janusz Steinhoff - prezes WUG w latach 1990 – 1994 i były minister gospodarki
To szczególna instytucja. WUG stoi na straży bezpieczeństwa pracy górników, racjonalnej gospodarki złożem, bezpieczeństwa kopalń odkrywkowych, dlatego tak ważne jest, aby był niezależny. Dlatego też tak krytycznie odbierałem, że ostatnio podporządkowano tę instytucję Ministerstwu Środowiska.
W latach 90. WUG podlegał bezpośrednio prezesowi Rady Ministrów. W czasach PRL, pomimo tego że pozycja WUG była bardzo mocna, instytucja ta była jednak zależna od ministra górnictwa i energetyki, sekretarza PZPR. Po roku 1989 to się na szczęście zmieniło. Kiedy w 1990 roku zostałem mianowany przez premiera Mazowieckiego prezesem WUG, staliśmy się instytucją niezależną.
Wchodziłem często w konflikty z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
