Zrezygnuj z preferencji podatkowej, dostaniesz alimenty
Wzór oficjalnego zaświadczenia o dochodach do celów zaliczki alimentacyjnej jest taki, że rodziny ubiegające się o nią zmuszone są do wykazywania dochodów wyższych od faktycznie uzyskanych – pisze dziennikarka „Rz”
W rezultacie takiego sztucznego zawyżenia dochodzi do przekroczenia progów dochodowych, które warunkują prawo do tej zaliczki lub jej wysokość stosownie do art. 7 i 8 ustawy z 22 kwietnia 2005 r. o postępowaniu wobec dłużników alimentacyjnych oraz zaliczce alimentacyjnej (DzU nr 86, poz. 732 ze zm.).
170 zł zamiast 300 zł
Agnieszka M. do 1 września 2007 r. otrzymywała miesięcznie 300 zł zaliczki na alimenty na córkę. Taką zaliczkę gmina czy miejski ośrodek pomocy społecznej wypłaca osobom samotnie wychowującym dzieci na jedno dziecko, jeśli dochód rodziny w przeliczeniu na osobę nie przekracza 291,50 zł. Jeżeli dochód ten przekracza 583 zł, zaliczka alimentacyjna w ogóle się nie należy. Rada gminy, jeśli ma odpowiednie środki, może te limity podwyższyć.
Zgodnie z art. 10 ust. 6 ustawy z 28 lipca 2003 r. o świadczeniach rodzinnych (DzU z 2005 r. nr 105, poz 881 ze zm.), która z mocy art. 18 ust. 2 ustawy z 22 kwietnia 2005 r. ma zastosowanie w sprawach w niej nieuregulowanych, zaliczkę alimentacyjną przyznaje się na okres zasiłkowy. Ten zaś obejmuje 12 miesięcy: od 1 września do 31 sierpnia następnego roku roku kalendarzowego. Do wniosku o zaliczkę trzeba dołączyć zaświadczenie o dochodzie z urzędu skarbowego.
Takie zaświadczenie dołączyła do swego wniosku o zaliczkę alimentacyjną na okres od 1 września 2007...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta