Recepta na tworzenie złego prawa
Podszywanie się pod projekty poselskie to nic innego jak omijanie zasad procedury ustawodawczej – uważa eurodeputowany
Rząd się chwali, że projekty ustawodawcze reformy zdrowia wniesie do Sejmu za pośrednictwem zaprzyjaźnionych posłów. Jak wyjaśniła pani minister Kopacz – chodzi o to, by projekty nie ugrzęzły w konsultacjach.
Projekt poselski zamiast rządowego – świetny pomysł! Po co zbierać opinie, ekspertyzy, badać skutki proponowanych regulacji czy przeprowadzać wymagane prawem konsultacje. Tylko że taka droga na skróty prowadzi nieuchronnie do produkcji złego prawa....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta