Widmo nowej wojny nad Irakiem
radykalny szyicki duchowny grozi. Tak gorąco w Iraku nie było od wielu tygodni. By załagodzić sytuację, do Bagdadu nieoczekiwanie przybyła sekretarz stanu USA Condoleezza Rice
Muktada as Sadr, który w przeszłości już dwukrotnie wywoływał powstanie w Iraku, zagroził władzom wojną, jeśli policja i rządowa armia będą nadal ścigać jego zwolenników. – Nie jesteśmy skonfliktowani z żadnym ugrupowaniem politycznym – odpowiada rzecznik rządu w Bagdadzie i przekonuje, że władze są gotowe do rozmów. Generał Rick Lynch, który dowodzi amerykańskimi wojskami w środkowym Iraku, ostrzega jednak, że jeśli as Sadr wywoła nową wojnę, zmiażdży jego zwolenników. – Mamy wystarczająco dużo wojska, by walczyć z wrogiem – oświadczył.
Od pewnego czasu nasilające się ataki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta