Właśnie odbijamy się od dna
Selekcjonując kolarzy do reprezentacji, będę głównie zwracał uwagę na najcięższe wyścigi rozgrywane w Polsce - mówi "Rz" Piotr Wadecki, trener kadry narodowej kolarzy szosowych
Rz: Jak przebiega selekcja reprezentantów do startu w igrzyskach olimpijskich?
Piotr Wadecki: Do Pekinu muszą pojechać zawodnicy dobrze spisujący się w górach. Selekcjonując kolarzy do reprezentacji, będę głównie zwracał uwagę na najcięższe wyścigi rozgrywane w Polsce. Najbliższy to Szlakiem Grodów Piastowskich, rozpoczynający się w czwartek. Cały czas obserwuję też kadrowiczów startujących w grupach zagranicznych.
Szeroka kadra trzynastu zawodników jest znana. Wśród nich jest Sylwester Szmyd, jedyny Polak, który wystartuje w rozpoczynającym się w sobotę Giro d’Italia. To pewniak na igrzyska?
W tej chwili nie można mówić o pewniakach. Chociaż jest czterech zawodników, o których myślę bardzo intensywnie. Wszyscy bardzo dobrze radzą sobie w górach. To właśnie Szmyd, mistrz Polski Tomasz Marczyński (wczoraj wygrał czwarty „królewski” etap wyścigu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta