Wielka Brytania: przestępcy nie boją się kamer
Brytyjczycy wydali miliardy na najbardziej rozbudowany monitoring w Europie. Okazało się, że wyrzucili je w błoto
Tylko w Londynie jest ponad 10 tysięcy kamer wartych ponad 200 milionów funtów. W całej Wielkiej Brytanii – ponad cztery miliony. Żaden kraj w Europie nie może się pod tym względem równać z Wielką Brytanią. Dla porównania – warszawskich ulic pilnują tylko 353 kamery.
Okazało się jednak, że dzięki takiemu monitoringowi londyńska policja zatrzymała jedynie 3 procent ulicznych przestępców. – To fiasko. Wydano miliardy funtów, a nikt nie pomyślał o tym, w jaki sposób policjanci będą korzystać z nagrań i czy zdjęcia z kamer...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta