Komorowski i sejmowa rewolucja
Jeśli projekt ustawy zakłada wydatki, poseł musi wskazać, skąd wziąć na to pieniądze – uważa marszałek
To jeden z najważniejszych postulatów w przygotowanym przez Bronisława Komorowskiego projekcie zmiany regulaminu Sejmu. Marszałek chciał, aby projekt był wspólną inicjatywą klubów parlamentarnych, ale poróżnił on posłów już na wstępie. – Wypracuje więc go Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich – mówi jej szef Jerzy Budnik (PO). Lecz i w komisji zanosi się na ostrą dyskusję.
Komorowski chce, aby posłowie skrupulatnie określali wydatki, jakie pociągną za sobą zgłoszone przez nich projekty ustaw. Dziś regulamin Sejmu zobowiązuje ich, by wskazywali „źródła finansowania”. Tyle że często...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta