Gdzie się ukrywa informator Rutkowskiego
Śledczy chcą przesłuchać Andrzeja K. – „informatora od Rutkowskiego”, który wyłudził od Olewników 800 tys. zł. Ale K. zapadł się pod ziemię
Do tej pory Andrzej K. ps. Gruby był postrzegany przez śledczych jako oszust żerujący na zrozpaczonej rodzinie, którą naciągnął na 800 tys. zł. Teraz jednak prokuratorzy i policjanci badający błędy w sprawie uprowadzenia i zabójstwa Krzysztofa Olewnika podejrzewają, że rola K. była bardziej znacząca.
Był łącznikiem?
– Pewne fakty wskazują na to, że mógł on być łącznikiem pomiędzy wieloma osobami: zarówno zamieszanymi w porwanie, jak i tymi, które z tej tragedii czerpały korzyści – mówi „Rz” jeden z prokuratorów.
Dlatego śledczy chcą przesłuchać Andrzeja K. To konieczne również ze względu na wyjaśnienie, czy i z kim podzielił się 800 tys. zł wyłudzonymi od rodziny Olewników, którym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta