Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie było nas stać na nic więcej

17 czerwca 2008 | Sport | Michał Kołodziejczyk
źródło: AFP
Euzebiusz Smolarek to jeden z tych, którzy zawiedli trenera
autor zdjęcia: Piotr Nowak
źródło: Rzeczpospolita
Euzebiusz Smolarek to jeden z tych, którzy zawiedli trenera

Trener reprezentacji Polski o wielkim rozczarowaniu, jakim były dla niego mistrzostwa Europy, kiepskiej formie liderów i uwielbieniu, które zamienia się w nienawiść

RZ: Tak pan sobie wyobrażał występ reprezentacji Polski na Euro?

Leo Beenhakker: Na pewno i ja, i zawodnicy jesteśmy rozczarowani. Mieliśmy ambicję osiągnąć więcej, próbowaliśmy, ale się nie udało. Nie mieliśmy wystarczających atutów, by mierzyć się z najsilniejszymi drużynami na mistrzostwach. W takiej formie nie było nas stać na nic więcej. Mówiłem o tym po porażce z Niemcami i po remisie z Austrią, że nasi liderzy nie są w najwyższej formie. To nie byli ci sami zawodnicy, którzy tak pięknie walczyli w eliminacjach, nie potrafili dać tej drużynie nic ekstra.

Dlaczego tak się stało?

Takie rzeczy w futbolu się zdarzają. Niestety, zniżka formy przyszła w najgorszym momencie, tuż przed turniejem. Nie ma zawodników, którzy potrafią być w świetnej dyspozycji przez pięć sezonów, nawet jeden trudno rozegrać na wysokim poziomie. Udało nam się awansować, to już był sukces, ale teraz okazało się, że brakuje nam bardzo dużo do najlepszych.

Mówiąc “zawiedli liderzy”, kogo ma pan na myśli?

Tych, od których wcześniej wiele zależało. Choćby Ebiego Smolarka, Jacka Krzynówka czy Mariusza Lewandowskiego. Od wszystkich spodziewałem się lepszej gry, to są tylko przykładowe nazwiska.

Z innymi piłkarzami nie było lepiej. Nie winię ich za to, przyjechali do Austrii z dużymi ambicjami, cztery tygodnie zgrupowania...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8041

Spis treści

Ekonomia

Agora w górę
Akcyza na papierosy do poprawki
Amerykański sen
Barometr koniunktury „Rzeczpospolitej”
Biliony dolarów przejdą przez sklepy
Bogdanka wybrała doradców
Buy back w Relpolu
Citigroup o spółkach
Cynk tanieje, ceny miedzi w górę
Cytat dnia
Debiut bez publicznej oferty
Debiuty na NewConnect
Dolar spada, obligacje drożeją
Duży obrót akcjami LPP
Firefox ściga Internet Explorera
Fuzja w USA
Goldman Sachs będzie obecny na GPW
Kalendarium gospodarcze
Kara dla TP SA może być niższa
Kopex i Famur mają kontrakt w Chinach
Kupuj TIM
Liczba dnia: 0,9 proc. więcej mieszkań
Lotos aktualizuje strategię
Madryckie straty polskich firm
Maleje rynek aut
Mniejszy deficyt budżetu
Na czym skupiają uwagę inwestorzy
Najwięcej w Wielkopolsce
Nie naruszyliśmy dobrych praktyk
Niesmak po zmianach w Orlenie
Notowania pod kreską
Nowa miara inflacji
PKP zarobią więcej na wyprzedaży
Pawlak kontra Grad – dwa pomysły na limity CO2
Po zatwierdzeniu prospektu odkryjemy karty
Ponuro w USA i Niemczech
Poradnik „Rz”: czym się różni Brent od Uralu
Produkcja rośnie, ale nastroje gorsze
Ropa bije rekordy
Spada popyt na pracę, więc pensje będą rosły wolniej
Stocznie na pochylni
To nie spekulanci wywindowali ceny ropy
Trudne scenariusze dla inwestorów na warszawskiej giełdzie
Trzymaj Lotos
UKE nie zgodził się na zamknięcie rynku TV
Urzędnicy powinni się wcielić w skórę beneficjentów
Ułatwienia dla firm
W poszukiwaniu czarnego złota
Walka o pracownika na żądanie
Wolnych rąk coraz mniej
Własne plany wydobywcze na razie na papierze
Zielone światło dla nowej kopalni NWR w Polsce
Zysk Tarnowa na rozwój
„Tak” dla kupna Endesy
„Wprost”: Kulczyk znów najbogatszy
Zamów abonament