Kresowianie czekają
Opóźniają się wypłaty rekompensat za mienie pozostawione poza granicami RP. W budżecie zaczyna brakować pieniędzy na ten cel. Tysiące zabużan znowu mogą wejść na drogę sądową
Wiele osób, które przebrnęły przez kilkuletnią nieraz procedurę potwierdzania uprawnień, nie może się doczekać pieniędzy. Domagają się wykrycia winnych i wyjaśnienia, dlaczego tak się dzieje.
Rekompensaty w wysokości 20 proc. wartości pozostawionego mienia, przysługujące na podstawie ustawy z 5 lipca 2005 r., wypłaca od grudnia 2006 r. Bank Gospodarstwa Krajowego. Po potwierdzeniu uprawnień przez wojewodę i wpisie do rejestru wojewódzkiego raz na kwartał wojewodowie przekazują dane do centralnego rejestru. A minister Skarbu Państwa – z centralnego rejestru do BGK. Ustawa nie określa przy tym ani kolejności przesyłania danych uprawnionych do rekompensaty, ani terminów dokonania wypłat.
Dostali nieliczni
Jerzy Kazek, właściciel firmy Nieruchomości Górnośląskie w Zabrzu, która kiedyś pośredniczyła w kupnie-sprzedaży roszczeń zabużan, mówi, że i tak są oni w lepszej sytuacji niż inne grupy społeczne, bezskutecznie ubiegające się o reprywatyzację. Mimo to z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta