Strategia na trudne czasy
Sojusz star Alliance, do którego należą m.in. Lufthansa i Lot, od weekendu liczy już 21 członków
Wspólne zakupy paliwa i części do samolotów, odprawy w tych samych terminalach, wspólne poczekalnie dla wyższych klas podróży. Linie lotnicze należące do Star Alliance, największego sojuszu na świecie, starają się robić wszystko, by zminimalizować koszty, ale i zachęcić pasażerów do korzystania z ich usług.
W ostatni weekend Star powiększył się o drugiego co do wielkości po South African Airways członka na kontynencie afrykańskim – EgyptAir. Został on 21. linią wchodzącą w skład sojuszu. W kolejce do przyjęcia czekają amerykański Continental, który najprawdopodobniej połączy się z linią United, brazylijski TAM, który wejdzie do sojuszu na miejsce upadłego narodowego przewoźnika...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta