Czasem wystarczy samo zgłoszenie
Zarejestrowanie znaku towarowego daje mniej więcej te same prawa na całym świecie. Chodzi o przyznanie wnioskodawcy monopolu na posługiwanie się oznaczeniem dla objętych ochroną towarów i usług
Przekładając to na język prawny, zarejestrowanie znaku towarowego w trybie krajowym daje prawo wyłącznego posługiwania się nim w sposób zawodowy i zarobkowy na terytorium całej Polski (art. 153 pwp). Pozwala to uprawnionemu na konkretne roszczenia. Może on od każdego, kto narusza jego prawo, domagać się m.in.:
- zaniechania niedozwolonych działań,
- wydania bezpodstawnie uzyskanych korzyści,
- odszkodowania (jeżeli naruszenie było zawinione).
Podobnie do krajowych wyglądają regulacje wspólnotowe. Uprawniony do znaku towarowego Unii może zakazać każdemu handlowego używania jego znaku (art. 9 rozporządzenia 40/1994). Oczywiście zarówno w rejestracji krajowej, jak i wspólnotowej nie chodzi o to, żeby pozwolić uprawnionemu na zakazywanie jakiegokolwiek używania jego znaku. Chodzi tylko o użycie znaku identycznego lub podobnego do zarejestrowanego: - dla towarów identycznych lub podobnych,
- dla jakichkolwiek towarów, jeśli znak zarejestrowany cieszy się renomą, a naruszenie groziłoby uprawnionemu osłabieniem tej renomy albo przynosiło nienależną korzyść naruszającemu.
Nieco inaczej wygląda sytuacja w postępowaniu międzynarodowym. Chodzi nie tylko o to, że rejestracja...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta