Nie chodziło nam wyłącznie o pieniądze
Rozmowa: Andrzej Rusko, prezes spółki Ekstraklasa SA. Oferta złożona przez Orange nie była fair, nie można było spełnić zapisanych w niej warunków. Dlatego kluby ją odrzuciły
Rz: Ekstraklasa już nie jest Orange Ekstraklasą. Dlaczego najważniejsze rozgrywki w Polsce nie mają sponsora strategicznego?
Andrzej Rusko: Dobre pytanie. Oferty, które otrzymaliśmy, nie spełniały naszych oczekiwań i dlatego nie mogły zostać przyjęte.
A jakie były państwa oczekiwania?
W ostatnim sezonie zamówiliśmy badania i wiedzieliśmy, jaka jest wartość ekspozycji sponsora w mediach. To między innymi wyznaczyło nam cel finansowy, jaki chcemy osiągnąć w negocjacjach. Ale oprócz pieniędzy ważny był stosunek przyszłego sponsora do nas. Chodziło przecież o firmę, z którą mieliśmy współpracować przez najbliższe trzy lata. Oczekiwaliśmy partnerskiego podejścia od kogoś, kto będzie z nami promował ligę.
Prowadzimy rozmowy z kilkoma firmami i mam nadzieję, że od rundy wiosennej ekstraklasa będzie miała sponsora
Orange nie spełnił tego warunku? Pracowaliście razem przez trzy lata i chyba bez istotniejszej różnicy zdań.
Nowa oferta złożona przez Orange nie była ofertą fair. Z jednej strony pokazywano pieniądze, ale z drugiej – były oczekiwania, których w większości nie mogliśmy spełnić, ponieważ nie zależało to od nas. Dlatego kluby jednogłośnie, powtarzam – jednogłośnie – zadecydowały, że takiej oferty nie można przyjąć....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta