Znowu fruwa twoja marynara
Lata 80. wracają zgodnie z cyklem mody‚ w którym powtórka następuje po 20 latach. To paradoks: moda z czasu triumfu giełdy wraca‚ gdy bankierom w oczy zagląda plajta
Zakończył się trwający miesiąc maraton pokazów mody pret-a-porter. Rozpoczęty w Nowym Jorku na początku września‚ przeniósł się do Londynu‚ potem Mediolanu‚ żeby wykonać grande finale w Paryżu.
Próba opisania całości byłaby jak jedna recenzja z 200 przedstawień.
Słowo „pret-a-porter”‚ czyli gotowe do noszenia, jest mylące. Większość rzeczy‚ które widzimy na podiach‚ nigdy nie znajdzie się w sklepach. Pokazują tylko zwielokrotniony trend‚ który w postaci zredukowanej wejdzie do produkcji.
W sytuacji, kiedy haute couture sprowadza się do raptem dwudziestu paru pokazów, tu projektanci mogą się wyszaleć. Zresztą publiczność na słowo „praktyczny” reaguje ziewaniem. W jej leksykonie praktyczny oznacza tylko nudny.
Z mamy na córkę
Cykl powrotów w modzie trwa 20 lat. Pokolenie 20-latków‚ które lata 80. oglądało z perspektywy fotelika dziecięcego‚ teraz z entuzjazmem wita modę tamtych lat. Dla nich odarta jest z kontekstu – to po prostu nowe...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta