Interwencja nie pomoże
Złoty może być w erm2 w połowie 2009 roku. Lepsze efekty od działań NBP dałaby polityczna zgoda co do euro
W piątek złoty umocnił się wobec głównych walut, ale i tak jest dużo słabszy niż na początku tygodnia. Euro wyceniano na 3,8 zł, a dolara na 2,95 zł.
Obserwując bardzo szybkie osłabianie się złotego, ekonomiści coraz częściej zastanawiają się, czy polski bank centralny nie powinien bronić siły polskiej waluty, wykorzystując rezerwy walutowe. Jednak w piątek prezes NBP Sławomir Skrzypek wykluczył możliwość interwencji. – Rumunia jest jedynym krajem, którego waluta pozostała relatywnie stabilna, i jest to jedyny kraj, w którym bank centralny zdecydował się interweniować na rynku – mówi „Rz” Nandinta...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta