Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Tak się bawią dorośli

24 stycznia 2009 | Nauka | Piotr Kościelniak
Niektórym gry wideo pozwalają zapomnieć  o realnym świecie. Tak jak Freemanowi Williamsowi, którego elektronicznym alter ego jest kobieca Robotrixie
źródło: AP
Niektórym gry wideo pozwalają zapomnieć o realnym świecie. Tak jak Freemanowi Williamsowi, którego elektronicznym alter ego jest kobieca Robotrixie

Gry komputerowe. To już nie są zabawki tylko dla dzieci. Po gry coraz chętniej sięgają starsi. Dla nich to ciekawsze niż telewizja

Jeżeli ktoś myśli, że gry wideo interesują tylko bardzo młodych albo bardzo niedojrzałych, jest w wielkim błędzie. Według przeprowadzonego niedawno w Stanach Zjednoczonych badania ponad połowa dorosłych lubi spędzać czas właśnie w ten sposób. Co piąty gra codziennie.

Młodzi, po trzydziestce

Wyniki przeprowadzonego w ubiegłym roku badania Pew Internet & American Life Project zaskoczyły samych ankieterów. Aż 81 proc. osób między

18. a 29. rokiem życia intensywnie gra. Po 30. roku życia – aż 60 proc. Przed komputerem lub konsolą gier zasiada praktycznie każdy nastolatek (97 proc.). Im jednak człowiek starszy, tym mniej chętnie sięga po elektroniczną rozrywkę. Ale i tak prawie co czwarty Amerykanin po 65. roku życia przyznaje, że regularnie bawi się grami wideo.

W Europie jest podobnie: – Gry komputerowe dawno temu przestały już być zabawkami dla dzieci – potwierdza Patrice Chazerand z europejskiego stowarzyszenia producentów gier wideo ISFE. – Wiek przeciętnego gracza w Unii Europejskiej wynosi co najmniej 30 lat. – Trudno się oburzać na brutalne treści w grach, skoro wiele z nich jest przeznaczonych dla ludzi całkiem dorosłych.

– Coraz więcej osób nie widzi niczego dziwnego w tym, że spędza czas, bawiąc się komputerem – tłumaczy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8225

Spis treści
Zamów abonament