Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Niemieckie drogi, polskie pieniądze

24 stycznia 2009 | Kraj | Jarosław Kałucki
Kierowcy, którzy czują się szykanowani przez niemiecką policję, szukają pomocy w placówkach konsularnych. Takich przypadków są dziesiątki. Na zdjęciu autostrada A9 w Niemczech
źródło: AFP
Kierowcy, którzy czują się szykanowani przez niemiecką policję, szukają pomocy w placówkach konsularnych. Takich przypadków są dziesiątki. Na zdjęciu autostrada A9 w Niemczech

Polscy kierowcy czują się szykanowani. Niemiecka policja oskarża ich o fikcyjne przewinienia drogowe. A sąd nie bierze pod uwagę wyjaśnień wysłanych kilka dni po zajściu

Przypadek pani Beaty i pana Andrzeja to jeden z dziesiątków, z jakimi do polskich placówek konsularnych zwracają się kierowcy. Proszą o pomoc, bo

– jak twierdzą – są szykanowani przez niemiecką policję.

Jak mówi II sekretarz ambasady w Berlinie Michał Rejniewicz, prawie połowa tych spraw dotyczy wykroczeń zakwalifikowanych przez niemiecką policję do postępowania sądowego, a nie tylko do ukarania mandatem.

Jak wyglądało to w przypadku pani Beaty i pana Andrzeja?

Koniec sierpnia, niedzielne południe, autostrada pod Bad Hersfeld w Hesji. Przed czerwonym volvo Polaków wracających z wakacji pojawia się policyjne auto z napisem „Bitte Folgen” (proszę jechać za mną) pilotujące ich na stację benzynową.

Zostaliśmy zmanipulowani i zastraszeni – żalą się Polacy. – Niech nasz przypadek będzie przestrogą

Tam czeka już szare kombi, które wcześniej kilkakrotnie zajeżdżało...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8225

Spis treści
Zamów abonament