Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kopciuszek, co klnie jak szewc

14 lutego 2009 | Plus Minus | Paulina Wilk
fot: Johannes Eisele
źródło: REUTERS
fot: Johannes Eisele

Kate Winslet to aktorka niepozorna, nawet w połowie nie tak spektakularna jak Blanchet czy Jolie. A jednak góruje nad nimi dorobkiem i talentem. Jest z tej samej gliny co Meryl Streep i Judi Dench – ma ich odwagę, niedzisiejszą miłość do roli

„Jesteś damą, a zachowujesz się jak drugoplanowa przyjaciółka” – mówi do dziewczyny stary mistrz Hollywoodu. Ta scena z filmu „Holiday”, w którym Winslet grała angielską 30-latkę, trafnie opisuje jej karierę. Wciąż stoi w cieniu i pozwala światu zapomnieć, że należy do kilku najlepszych żyjących aktorek. W jej wieku nikt nie miał tylu oscarowych nominacji.

Gdy nominowano ją za „Rozważną i romantyczną”, miała 19 lat. Grała zakochaną młodzieńczo Marianne. Trzy lata później miała szansę na statuetkę za wszystko, co jako Rose wyczyniała na „Titanicu”. Później okazała się partnerką godną Judi Dench, gdy w „Iris” tworzyły portret pogrążającej się w chorobie pisarki. Akademia zauważyła też neurotyczną Clementine, którą Jim Carey próbował wykasować ze wspomnień w „Zakochanym bez pamięci”. Trzy lata temu Winslet otrzymała nominację za rolę sfrustrowanej duchotą prowincjonalnej Ameryki Sarah w „Małych dzieciach”. W tym sezonie dostała szansę za rolę Hanny Schmidz, niepiśmiennej strażniczki obozu koncentracyjnego. Wiele jednak wskazuje, że po raz szósty statuetka ją ominie.

Mnie tu nie ma

To także stawia ją w sytuacji wyjątkowej i – w pewnym sensie – staromodnej. Dziś częściej się zdarza, że młodzi artyści są przedwcześnie zasypywani nagrodami. Winslet ma 33 lata i dorobek, na jaki inne aktorki pracują całe życie. Ale wciąż czeka na uznanie Akademii. Tak...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8243

Spis treści
Zamów abonament