Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

List nie mógł wstrzymać inwestora

29 lipca 2009 | Ekonomia | Beata Chomątowska Piotr Kobalczyk
autor zdjęcia: Marcin Bielecki
źródło: Głos Szczeciński

Skarb państwa wiedział, że przejął stocznie z wadą prawną – mówi Krzysztof Piotrowski, były prezes Porty Holding

Rz: Resort skarbu i nabywca aktywów stoczni w Gdyni i Szczecinie twierdzą, że byłym członkom zarządu i akcjonariuszom Stoczni Szczecińskiej Porta Holding, do których i pan należy, jednym listem do inwestora udało się wstrzymać terminową zapłatę za majątek zakładów. Mamy gratulować skuteczności?

Krzysztof Piotrowski: Proszę nie żartować. List od stowarzyszenia nie mógł wstrzymać transakcji, jeśli rzeczywiście była poważna. To raczej zasłona dymna rządu, która miała wykazać, że wcześniejsze działania w sprawie stoczni były przeprowadzone zgodnie z prawem i techniką negocjowania.

Czyli pana zdaniem list od Stowarzyszenia Obrony Stoczni, powiązanego z byłym zarządem Porty, nie miał wpływu na decyzję inwestora?

Nie sądzę.

W takim razie, po co go wysłano?

W ciągu ostatnich dziewięciu lat informowaliśmy wszystkich – prezydentów, premierów, ministrów gospodarki i skarbu z kolejnych ekip rządzących...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8382

Spis treści
Zamów abonament