Czy talibom uda się zastraszyć afgańskich wyborców
Władze Afganistanu szykują się do przyszłotygodniowych wyborów prezydenckich. W stan najwyższej gotowości postawione zostaną zarówno wojska rządowe i policja, jak i liczące 100 tysięcy żołnierzy siły koalicji międzynarodowej.
Talibowie starają się zastraszyć wyborców i urzędników, którzy mają zasiąść w komisjach wyborczych. Zapowiadają ataki bombowe. Aby sparaliżować siły rebeliantów, Amerykanie i ich sojusznicy przystąpili do ofensywy na opanowanym przez talibów południu.
Jednak w co najmniej dziewięciu okręgach tej części kraju głosowanie prawdopodobnie się nie odbędzie. Na zdjęciu uczestniczki wiecu ubiegającego się o reelekcję prezydenta Hamida Karzaja, który odbył się wczoraj w Kabulu.