Napad na salon gier na Bemowie
17 sierpnia 2009 | Życie Warszawy
Trzech zamaskowanych bandytów napadło w sobotę po południu na salon gier przy ul. Powstańców Śląskich. W lokalu była tylko pracownica. Bandyci skrępowali ją – linką holowniczą związali jej ręce i nogi. – Do głowy przystawili pistolet – opowiada jeden z policjantów. Rabusie skradli pieniądze z dwóch automatów. Właściciel nie był w stanie podać dokładnej sumy. Policjanci nadal szukają sprawców napadu.