Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Człowiek, który miał wszystko

06 października 2009 | Kraj | Eliza Olczyk Jarosław Stróżyk Mariusz Goss
Mirosław Drzewiecki jako minister sportu miał swoje sukcesy: powstające  jak grzyby po deszczu Orliki, czyli nowoczesne boiska do gier zespołowych, oraz przyspieszenie przygotowań do mistrzostw Euro 2012. Na zdjęciu podczas uroczystości wmurowania kamienia węgielnego pod budowę stadionu we Wrocławiu, czerwiec tego roku
autor zdjęcia: Bartek Sadowski
źródło: Fotorzepa
Mirosław Drzewiecki jako minister sportu miał swoje sukcesy: powstające jak grzyby po deszczu Orliki, czyli nowoczesne boiska do gier zespołowych, oraz przyspieszenie przygotowań do mistrzostw Euro 2012. Na zdjęciu podczas uroczystości wmurowania kamienia węgielnego pod budowę stadionu we Wrocławiu, czerwiec tego roku

Mirosław Drzewiecki wierzył, że będzie ministrem sportu do mistrzostw Euro 2012. Wczoraj złożył dymisję

Należał do najpopularniejszych polityków z ekipy Donalda Tuska. W rządzie nie było drugiego ministra tak chętnego do współpracy z mediami. I być może długo nie będzie, bo Mirosław Drzewiecki złożył dymisję w związku z aferą hazardową, a premier błyskawicznie ją przyjął.

Drzewiecki miał zwyczaj obiecywać ludziom, że zajmie się ich sprawą, a potem zapominał

Najbliżsi współpracownicy Drzewieckiego żałują, że odchodzi. – Nigdy wcześniej nie miałam tak dobrego szefa, nawet wydając polecenia, zawsze mówił: „czy mógłbym prosić” – opowiada Izabella Fluderska-Mucha, asystentka z biura poselskiego eksministra. Również w Łodzi, gdzie Drzewiecki mieszka i prowadził interesy, trudno znaleźć kogoś, kto by go nie lubił. Skąd się bierze ta popularność?

– Łatwo nawiązuje kontakty i potrafi się odnaleźć w każdym środowisku. Myślę, że to cecha wyrobiona w czasach, gdy był biznesmenem – mówi Maciej Płażyński, jeden z założycieli PO.

– Obiecuje wszystkim, że zajmie się sprawą, i mówi to, co rozmówca chce usłyszeć – dodaje łódzki polityk PO. – Ale o większości spraw zapomina po pięciu minutach. Dlatego mógł rozmawiać o projekcie z Ryszardem Sobiesiakiem i nawet obiecać mu pomoc, ale nie ma mowy, żeby uczestniczył w manipulowaniu ustawą hazardową.

Alkohol i cygara

– Nie wyobrażam sobie, żeby Tusk...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8440

Spis treści
Zamów abonament