Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Za samą gotowość do pracy nie trzeba płacić pensji

03 listopada 2009 | Gazeta prawa i podatków | Izabela Rakowska-Boroń

Niektórzy zatrudnieni muszą oprócz pracy w normalnych godzinach pozostawać na dyżurze, w stałej gotowości do świadczenia zadań. Bez względu na to, gdzie był on pełniony, nie będzie wliczany do czasu pracy zatrudnionego, jeśli podczas niego nie wykonywał obowiązków

Pracodawca, zgodnie z art. 1515 kodeksu pracy, może zobowiązać pracownika do pozostawania poza normalnymi godzinami pracy w gotowości do wykonywania pracy wynikającej z umowy o pracę w firmie lub w innym, wyznaczonym przez niego miejscu. Dyżur jest zatem oczekiwaniem podwładnego na powstanie potrzeby świadczenia pracy.

Nie jest bowiem wykonywaniem pracy bierne oczekiwanie na przydział pracy, co do której nie wiadomo, czy w ogóle powstanie konieczność jej wykonywania. Tak wskazał też Sąd Najwyższy w wyroku z 7 sierpnia 2001 r. (I PKN 730/00).

Bez ograniczeń...

Przepisy nie wskazują wprost, jak długo może trwać taki dyżur. Trzeba jednak pamiętać o tym, że nie może on naruszać prawa podwładnych do wypoczynku (dobowego i tygodniowego). A zatem pozostawanie w gotowości nie może nakładać się na 11-godzinny nieprzerwany odpoczynek dobowy lub 35-godzinny wypoczynek tygodniowy.

Przykład

Pracodawca codziennie zleca jednemu ze swoich podwładnych trzygodzinne dyżury domowe. Uważa bowiem, że stałe pozostawanie w pogotowiu do pracy nie ogranicza w żaden sposób pracownika, który może załatwić służbowe sprawy, korzystając z...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8464

Spis treści
Zamów abonament