Wylicytujesz – nie możesz się wycofać

autor zdjęcia: ARCHIWUM RODZINNE STECKIEWICZÓW

źródło: Archiwum

Elżbieta Lis, Kancelaria Clifford Chance, Janicka, Namiotkiewicz, Dębowski i Wspólnicy

To, że dzieła sztuki można kupić u nas na aukcjach, nikogo nie dziwi. Kiedy jednak pada propozycja wylicytowania mieszkania w domu aukcyjnym, czujność rośnie. Dlaczego kupować nieruchomość w taki sposób, czy można zostać jej właścicielem, płacąc poniżej wartości rynkowej? Czy można wycofać się z transakcji bez ponoszenia konsekwencji?

Rz: Czy kupowanie mieszkań na aukcji jest bezpieczne z punktu widzenia nabywcy?

Elżbieta Lis: Kupujący nieruchomość podczas aukcji ma takie same prawa jak każdy kupujący, który nabywa nieruchomość bezpośrednio od dewelopera lub na rynku wtórnym. Może się zapoznać ze stanem prawnym oraz faktycznym nieruchomości przed jej nabyciem. Ponadto nabywca podpisuje umowę nabycia nieruchomości (w tym przedwstępną umowę nabycia nieruchomości) w formie aktu notarialnego, w przeciwieństwie do praktyk stosowanych przez niektórych deweloperów.

Poza tym licytator, w większości przypadków, posiada pełnomocnictwo udzielone przez sprzedających do zawarcia zarówno umów przedwstępnych, jak i przyrzeczonych i wraz ze swoimi doradcami prawnymi oraz notariuszami czuwa nad ważnością podpisywanych umów.

Warto jednak podkreślić, że nie wszystkie aukcje nieruchomości są takie same. Każda osoba zainteresowana wzięciem udziału w aukcjach powinna dokładnie się zapoznać z ich regulaminem oraz z dokumentami, o których podpisanie będzie proszona w związku z uczestnictwem w aukcji lub nabyciem nieruchomości podczas aukcji.

Na czym polega licytacja mieszkania? Jakie są zasady?

Aukcje nieruchomości, które organizuje firma Colliers, nie różnią się wiele od np. aukcji dzieł sztuki organizowanych przez najbardziej renomowane domy aukcyjne...