Satynowy rock Bon Jovi
Od 25 lat grają takie same piosenki. Nowa płyta to dowód, że nie muszą się zmieniać. Miłość fanów nie słabnie
Zwykle wygląda to tak: stadion, 60-tysięczna publiczność, krzyk, a na scenie czterech przaśnych rockmanów, którzy wciąż noszą skórzane spodnie, rozpięte koszule i mają obnażone torsy. Ścięli włosy, choć klawiszowiec David Bryan zachował przedłużoną wersję tzw. mokrej włoszki. Od lat 80. wiele się wydarzyło w muzyce i modzie, ale członkowie Bon Jovi są zbyt bogaci i popularni, by zawracać sobie tym głowę.
Mają fatalną prasę i najwierniejszych fanów na świecie. Sprzedali ponad 120 milionów płyt, a dziś do sklepów trafi ich dziesiąty album „The Circle”.
Nie zaszkodziła im internetowa rewolucja ani światowy kryzys finansowy. Od ćwierć wieku grają dla tłumów – od Nowego Jorku po Abu Dhabi. Są w pierwszej piątce najczęściej występujących grup świata. W lutym rozpoczną wielką podróż – dwuletnie tournée ze 135 przystankami w 30 krajach. Latem dadzą serię koncertów w londyńskiej O2 World. Bilety od dziś w sprzedaży.
W zeszłym tygodniu zespół przyjechał do Londynu na dwa kameralne koncerty. O środowym, odbywającym się w studiu BBC 2, pisały wszystkie brytyjskie dzienniki. O czwartkowym, który miał miejsce w małej salce British Music Experience na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta