![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Najtrudniej było z ludźmi
ZSB Wołomin
Najtrudniej było z ludźmi
Prywatyzacja i ryzyko związane z restrukturyzacją przedsiębiorstwa podjęte przez całą załogę -- oto najczęściej wymieniane źródła sukcesu rynkowego Zakładu Stolarki Budowlanej w Wołominie. Zakład, który ma już za sobą mozolną drogę od państwowego przedsiębiorstwa poprzez firmę leasingową, do spółki akcyjnej, jest dziś w Polsce największym producentem stolarki budowlanej.
Fatalne lata 70.
Od momentu swojego powstania, w 1953 r. , aż do lat 70. , zakład był wraz z dwoma jeszcze dużymi przedsiębiorstwami: Sokółką i Włoszczową, niemal jedynym zapleczem dla budownictwa mieszkaniowego w Polsce.
Obecny prezes zarządu, Leszek Mazurkiewicz ocenia, że lata boomu budowlanego we wczesnych latach 70. były dla zakładu prawdziwym nieszczęściem. Sprzedawał on wtedy bez żadnych problemów każdą ilość produkowanych okien nie zwracając w ogóle uwagi na jakość tych wyrobów. Ówczesny dyrektor rozliczany był tylko przez zjednoczenie Stolbud z takiej ilości okien, na które zapotrzebowanie zgłaszały społdzielnie mieszkaniowe i przedsiębiorstwa komunalne. Nikt nie pytał wtedy o zdanie użytkowników okien, którzy do dziś w swoich mieszkaniach ponoszą konsekwencję tej niefrasobliwości. Zakłady nie inwestowały w swój rozwój; produkując coraz więcej, robiły...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
