Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

John Terry, pomnik dumy i głupoty

22 grudnia 2009 | Sport | Paweł Wilkowicz
John Terry. Na boisku skała Anglii. Poza nim człowiek, który oprze się wszystkiemu oprócz pokusy
źródło: AP
John Terry. Na boisku skała Anglii. Poza nim człowiek, który oprze się wszystkiemu oprócz pokusy

Wielki piłkarz i mały człowiek właśnie wywołał w Anglii kolejny skandal

– Tylko wiecie, dyskretnie, bo jak klub się dowie. Byłoby trochę... – mówi John Terry do trzech biznesmenów siedzących z nim przy stole. Rozmawiają w kantynie ośrodka treningowego Chelsea w Cobham pod Londynem. Niedaleko siedzi trener Carlo Ancelotti. Jest tak głośno, że ledwo słychać rozmowę. Na stole leży skórzana torebka, a w niej upchnięte 10 tysięcy funtów od wspomnianej trójki. Tyle zapłacili za wycieczkę z Terrym po ośrodku w Cobham.

Piłkarz zapewnia ich, że z tych pieniędzy 8 tysięcy wpłaci na charytatywną fundację „Make a Wish”. A 2 tysiące weźmie „za fatygę” siedzący z nimi przy stoliku pośrednik, Tony Bruce. Dla Johna: przyjaciel na którym można polegać. Dla większości tych, którzy go znają: drobny cwaniaczek i konik, handlujący biletami,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8505

Spis treści
Zamów abonament